środa, 13 kwietnia 2016

Szkoły jazdy boją się prowadzić kursy

Niedawno mieliśmy problemy z egzaminowaniem kierowców, ponieważ ministerstwo infrastruktury przegapiło termin wygaśnięcia rozporządzenia w tej sprawie. Teraz okazało się, że z podobnego powodu mogą stanąć kursy dla kandydatów na kierowców. Również to rozporządzenie wygasło 24 lutego, a nowe nie pojawiło się na czas. W piątek mieliśmy do czynienia z pierwszą odsłoną problemów szkół jazdy i ich kursantów. Gdy okazało się, że upłynęła ważność rozporządzenia regulującego zasady egzaminowania kierowców, część WORD-ów wstrzymała zaplanowane egzaminy. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przeprosiło za utrudnienia i w ciągu dnia stosowne przepisy zostały opublikowane. W czwartek ujawniono dalszy ciąg problemów. Nadal nie pojawiło się inne rozporządzenie, regulujące zasady prowadzenia szkoleń kandydatów na kierowców. Również ono wygasło w środę o północy. Pojawiają się zatem problemy, rozgorzała dyskusja na forach. Urząd starosty w Warszawie jest zdania, że kursy mogą być prowadzone. Szkoły jazdy są zdania, że w świetle prawa nie mogą prowadzić szkoleń. Jeśli rozporządzenie nie zostanie opublikowane dzisiaj, pojawia się pytanie, jak szkoły mają działać. Część z nich szkoli kierowców także w weekend. W związku z tym ośrodki prowadzące kursy na prawo jazdy nie powinny prowadzić szkoleń, bo nie mają do tego podstaw prawnych. Także osoby, które zajęć jeszcze nie zaczęły kursów, muszą wstrzymać się do momentu wydania decyzji Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, gdyż nie ma możliwości zarejestrowania nowego kursu. Szkolenia należy wstrzymać. W świetle prawa i przepisów nie powinno się szkolić, ani przeprowadzać egzaminów wewnętrznych. Najwięcej stracą na tym kursanci, bo kursy będą przekładane, a nie powinno dziwić, że każdy planuje swoje zajęcia w ramach dostępnego czasu. Część ośrodków decyduje się mimo wszystko prowadzić szkolenie. Szkoły jazdy dbają przede wszystkim o kursantów. Nie ma powodu, by byli oni poszkodowani, ale nie da się ukryć jest to działanie na krawędzi prawa. Nie można mieć pewności, czy taki kurs zostanie potem uznany za ważny. Ministerstwo: szkolenia mogą być prowadzone. Resort utrzymuje, że nie ma podstaw do kwestionowania ważności kursów, a prowadzone obecnie szkolenia, jak również te, które są dopiero planowane, będą uznawane za ważne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz